Najnowszy numer

Magazyn Biały Kruk

Nr 31 kwiecień-czerwiec 2025 – Zima/Frostpunk

Zima to kapryśna pora roku. Poniekąd myślę, że można porównać ją do tytułowej Królowej Śniegu Hansa Christiana Andersena lub bogini Marzanny. Raz ma groźne oblicze, pełne lodu, chłodu, głodu oraz śmierci. Innym razem widzimy ją piękną, niczym skrzący się śnieg podczas bezchmurnego dnia albo rodzinnego spotkania podczas Wigilii. W literaturze bywa podobnie, gdyż prozaicy i poeci często ukazują oba oblicza zimy. Choć patrząc na specyficzną historię naszego kraju, to jednak częściej przedstawiali ten straszniejszy aspekt, przywołując często chłód Syberii.

Jednak te trudne warunki atmosferyczne jakiś czas temu miały romans ze steampunkiem – i tak za sprawą gry Frostpunk od studia 11 bit studios na światło dzienne wyszedł nam właśnie tytułowy frostpunk jako konwencja, poprzez którą możemy opowiedzieć o zmaganiach człowieka z naturą i globalnym ochłodzeniem.

Z tego miejsca dodam również, że w numerze osiemnastym naszego czasopisma zamieściliśmy wywiad z Wojciechem Setlakiem (jednym z twórców tej słynnej już gry Frostpunk), do którego zachęcamy zajrzeć (wywiad przeprowadził Bruno Grigori).

W świecie literatury konwencja frostpunka również znalazła swoje stałe miejsce, co doskonale pokazuje Frostpunk. Antologia od wydawnictwa Znak Literanova. Pozycja ta rozeszła się szeroko po naszym polskim środowisku fantastycznym. Natomiast opowiadanie Zimne dzieci Anny Kańtoch otrzymało nominację do Nagrody Fandomu Polskiego im. Janusza A. Zajdla. W numerze trzydziestym pierwszym – Zima/Frostpunk – znajdziecie osiem opowiadań, w których autorzy zobrazują Wam różne oblicza zimy. Nie zabraknie także kolejnych części powieści,
które publikujemy dla Was w odcinkach. W publicystyce znajdziecie natomiast wywiad z Martą Sobiecką. Mamy dla Was również
trzecią część pierwszego rozdziału komiksowych przygód Lisioła.

Ilustrację okładkową dla naszego czasopisma ponownie przygotował Lech Kamiński. Tym samym okładkę ponownie zdobi cyfrowa kopia obrazu. Wschód słońca, śnieg i wilki – pan Lech zawsze potrafi uchwycić odpowiedni klimat, dostarczając nam dodatkowych wrażeń emocjonalnych. Dziękujemy!

Najnowsze artykuły

Być wiedźmą to wcale nie taka prosta sprawa – recenzja „Wiedmy” Moniki Maciewicz

Redakcja - 29 lipca, 2021

Przychodzi moment, kiedy Biwia musi wyrzec się tego, kim była, zostawić bliskich, opuścić rodzinny dom i wyjść naprzeciw nowemu życiu, które czeka na nią na wyspie Lędo. Młoda adeptka, pod okiem Starej Wiedmy, poznaje tajniki ziołolecznictwa, uroków i świata słowiańskich demonów. Jej szkolenie jednak zostaje wkrótce szybko przerwane, a dziewczyna, czująca swoje niepełne przygotowanie, musi stawić czoła wielu problemom – zarówno prywatnym, społecznym, jak i politycznym.

Czytaj dalej

A w Nipponie pełno zmian – recenzja książki „Czerwony Lotos”

Redakcja - 13 maja, 2021

Klimaty dalekiego wschodu, a zwłaszcza Japonii, fascynują sporą grupę czytelników w naszym kraju. Znacząco przyczyniły się do tego seriale animowane anime, puszczane na legendarnym już kanale Polonia 1, albo kultowy serial „Szogun” z 1980 roku, stwarzając z dzisiejszych trzydziestolatków (między innymi autora recenzowanej książki, jak i samego recenzenta) pierwsze pokolenie, które masowo złapało japońskiego bakcyla. Dlatego klimaty kraju kwitnącej wiśni zmieszane z polskim piórem zaintrygowały mnie. Choć zdaję sobie sprawę, że w przypadku Arkadego Saulskiego ta fascynacja sięga głębiej poprzez powiązania rodzinne, o których nie raz w swoich wypowiedziach wspominał.

Czytaj dalej

Gdy odejdą bogowie – recenzja „Świata bez świtu”

Redakcja - 11 maja, 2021

Wyobraźcie sobie, że żyjecie w świecie, gdzie bogowie schodzą między ludzi. Razem piją, czasem uderzają w konkury do pięknych i nadobnych panien, czasem jak rasowy Zeus muszą ulżyć potrzebom, ale jednak zapewniają światu porządek i wszystko toczy się swoim torem. Lepiej lub gorzej, ale idzie przywyknąć. Są także Naukturowie, mroczne bóstwa, kojarzące się raczej z mniej przyjemną częścią egzystencji. Ot, wampiry, demony i inne „złe dżedaj”.

Czytaj dalej

„Jakie gusła, panie! Jakie gusła?! To żadne gusła, żadne bujdy!” – przerażająco realistyczny świat słowiańskich stworów, czyli recenzja „Żertwy”

Redakcja - 29 kwietnia, 2021

Morowa Dziewica. Bisurkania. Mokosza. Zmora. Rusałki. To jedne z wielu fantastycznych postaci, na których spotkanie wyrusza czytelnik wespół z bohaterami Żertwy. Choć zdarzają się pozytywne wyjątki, to jest ich naprawdę mało – w opowiadaniach niebezpieczne konfrontacje znacznie przeważają i często mają przerażające konsekwencje dla śmiertelników nienależących do słowiańskiego świata natury i demonów.

Czytaj dalej

Opowiadania piórami napisane – recenzja „Fantastyczne Pióra 2018. Antologia Portalu Fantastyka.pl”

Redakcja - 21 czerwca, 2020

Od paru lat mamy urodzaj darmowych antologii wszelakich: Fantazmaty, Rozstaje, publikacje pokonkursowe… Niniejsza pozycja nie pasuje jednak do żadnej z powyższych. Fantastyczne pióra 2018. Antologia portalu fantastyka.pl, bo o niej tu mowa, to zbiór najlepszych – jeśli wierzyć na słowo – opowiadań opublikowanych na portalu fantastyka.pl, stanowiącym notabene zaplecze dla „Nowej Fantastyki”. Zwycięskie utwory otrzymały tak zwane piórka (brązowe, srebrne albo złote), czyli wyróżnienia, które w zależności od poziomu przydzielane są przez lożę portalu lub nawet redaktora prozy polskiej NF – to nagroda poświadczająca jakość tekstu. I trzeba przyznać, że coś w tym jest, bowiem wszystkie opowiadania składające się na antologię – a jest ich szesnaście – stoją na bardzo wysokim poziomie. Nic dziwnego, że portal fantastyka.pl potocznie określa się kuźnią Zajdli.

Czytaj dalej
1 3 4 5 6 7